Fakty i mity na temat leczenia medyczną marihuaną
Popularność leczniczej marihuany w Polsce doprowadziła do sytuacji, w której większość osób stosuje ją nawet w przypadku lekkich, choć obłożnych chorób. Czy to oznacza, że preparat ten jest naużywany? A może większość osób błędnie uwierzyła, że preparat ten może okazać się skuteczny np. w opiece paliatywnej?
To nie jest lek!
Od razu trzeba podkreślić, że terapia medyczną marihuaną nie powinna być utożsamiana z leczeniem. W procesie tym wykorzystuje się konkretne, sprawdzone drogą medyczną substancje, które w określony sposób oddziałują na organizm pacjenta. Niestety, terapia konopna opinie to nie to samo. Mowa tu raczej o terapii wspierającej, której celem jest wsparcie procesu leczenia, a nie o innowacyjnym, zaskakująco skutecznym leczeniu.
Każda ilość pomoże?
Kolejnym mitem jest stwierdzenie, że recepty lecznicza marihuana może być stosowana w praktycznie dowolny sposób. Nie, gdyż recepta terapia konopna jest (a przynajmniej powinna być) stale nadzorowana przez lekarza. Mowa tu bowiem o środkach, które w pewnym stopniu mogą niekorzystnie wpłynąć na proces faktycznego leczenia. Dlatego ważne jest, aby recepta medyczna marihuana Warszawa została przepisana wyłącznie przez lekarza prowadzącego.
Lecznicza marihuana a „zioło” to to samo!
Nie, to nie jest to samo. Popularne „zioło” to niebezpieczny narkotyk, w skład którego wchodzi m.in. THC, czyli substancja silnie pobudzająca i uzależniająca. Recepta leczenie marihuaną dotyczy wyrobu o znacznie zmniejszonej zawartości THC, której wartość jest wręcz często pomijalna. Oznacza to, że bezpiecznie nabyta marihuana lecznicza to produkt w pełni bezpieczny, który może pomóc poważnie chorym ludziom. Świadczy o tym m.in. to, że może go przepisywać lekarz prowadzący konkretnego pacjenta.
Podsumowując, na temat leczniczej marihuany pojawiło się w przestrzeni Internetu mnóstwo kłamstw i niedomówień. Dlatego tak ważne jest, aby walczyć z nimi drogą merytorycznej i opartej na twardych faktach dyskusji.